
Spragnieni Nieba- Rodzice św. Teresy z Lisieux
Chyba nie ma osoby, która nie słyszałaby o obecnym w naszych czasach kryzysie małżeństwa. Szukając wzorców często zastanawiamy się za wstawiennictwem którego świętego modlić się w danej intencji. Ostatnio dostałam od wydawnictwa WAM książkę, która pokazuje jak wielkim powołaniem jest małżeństwo chrześcijańskie i wskazuje parę świętych, którzy mogą być dla nas autorytetem w dziedzinie małżeństwa. Jest to książka “Spragnieni Nieba. Rodzice św. Teresy z Lisieux” autorstwa jezuity księdza Marka Wójtowicza.
“Ludwik i Zelia są darem dla małżonków w każdym wieku przez ich wzajemny szacunek, wzajemne uznanie, wspólną harmonię, w której żyli dziewiętnaście lat”
kard. Jose Saraiva Martins
Zelia i Ludwik zostali kanonizowani 18 października 2015 roku. Są patronami małżonków, którzy zawarli sakramentalne małżeństwa. Ich heroiczne świadectwo ufności Bogu jest drogowskazem dla współczesnych małżonków. Państwo Martin doświadczyli śmierci czwórki dzieci oraz nieuleczalnej choroby Zelii. Również ojciec pod koniec swojego życia doświadczył ciężkiej choroby. To małżeństwo pokazuje nam, że możliwe jest prowadzenie życia duchowego i głęboko religijnego również będąc zaangażowanym w prowadzenie własnego biznesu i przedsiębiorstwa.
“Szczęścia nie można znaleźć na tej ziemi i to jest złym znakiem, jeśli wszystko układa się pomyślnie. Tak Bóg chciał w swojej mądrości, byśmy pamiętali o tym, że ziemia nie jest naszą prawdziwą ojczyzną”
Zelia Guerin
W książce poznać możemy najpierw każdego z małżonków osobno. Dowiadujemy się na przykład o głębokiej wierze Ludwika oraz jego zaangażowanie w środowisko, w którym żył. Był to człowiek, który mimo antyklerykalnej tendencji społecznej i kulturowej odważnie uczestniczył w liturgicznym i charytatywnym życiu Kościoła. Pan Martin miał w sobie również głęboką duchowość Eucharystyczną, co objawiało się poprzez pragnienie uczestnictwa w adoracjach Najświętszego Sakramentu. Również Zelia Martin cechowała się pobożnością. Potrafiła zawierzyć Panu stratę swoich dzieci oraz swoją własną chorobę. Była to kobieta przedsiębiorcza- razem z siostrą Elizą założyła wytwórnię pięknych koronek “ściegiem Alecon”. Warto wspomnieć, iż wszystkie córki państwa Martin wstąpiły na drogę życia zakonnego.
Ludwik i Zelia są wzorem dla małżonków w każdym wieku. Zachwyca ich wspólny szacunek, wzajemne uznanie, wspólna harmonia, w których żyli przez cały okres swojego małżeństwa. W ich życiu bardzo ważna była wierność małżeńska, nierozerwalność więzów przysięgi, płodność w miłości. Ich miłość to czyste odbicie miłości Chrystusa do Kościoła. Są to prawdziwi świadkowie wiary prowadzący do Chrystusa. Również istotny jest ich wkład w wychowaniu córek i oddaniu ich na wyłączną służbę Bogu. To przecież rodzice budują fundamenty wiary swoich dzieci, aby w przyszłości mogły rozwijać swoją wiarę. Naprawdę warto zapoznać się z ich życiorysem i czerpać przykład z tych świętych.
Wszystkie zdjęcia umieszczone w dzisiejszym wpisie wykonane są przeze mnie
link do książki: https://wydawnictwowam.pl/prod.spragnieni-nieba.10509.htm?sku=77025


18 komentarzy
Biegnąc pod wiatr
Bardzo dobry wpis, zachęciłaś mnie do lektury – szukałam czegoś co pomogłoby w rozwoju mojego małżeństwa. Dziękuję!
P.S. A zdjęcia…jak zawsze mnie zachwycają 🙂
daughterofholygod
Dziękuję bardzo 🙂 po książkę warto sięgnąć 🙂
TosiMama
hmmm… wydaje się bardzo ciekawa:)
daughterofholygod
Polecam 🙂
Karolina / www.naszebabelkowo.pl
Akurat dla mnie szczęśliwy związek wcale nie musi być sakramentalnym małżeństwem – ale dla osób bardziej związanych z chrześcijaństwem to na pewno wspaniała lektura.
daughterofholygod
Jak dla mnie małżeństwo to tylko pobłogosławione przez Boga 🙂
gimpelife
Dla mnie ważny był ślub kościelny ale toleruje związki niemałżeńskie i nie sakramentalne, w końcu chyba i bez tego można być dobrym człowiekiem:)
daughterofholygod
Również je toleruje 🙂
Mayka.ok
Pozycja pewnie ciekawa, aczkolwiek raczej nie jest to książka, po którą sięgnęłabym dla umilenia wieczoru 🙂
daughterofholygod
Dlaczego ?
auslanderkawszwajcarii
Ciężko Boga wprowadzić w małżeństwo, gdy jedno z dwojga jest ateistą. Na szczęście nie “przeszkadza” w wychowywaniu dziecka po chrześcijańsku. Pozdrawiam.
daughterofholygod
Rozumiem, warto sie modlic za współmałżonka i świadczyć o Najwyższym swoim zyciem 🙂
Małgorzata Hert
Wydaje się naprawdę ciekawa
daughterofholygod
Warto po nią sięgnąć
Blanka
Dziękuję za świetną recenzję. Zastanawiam się właśnie którą książkę wybrać. Tą którą recenzujesz, czy może “Ludwik i Zelia Martin.Święci w codzienności” Helene Mongin. Czytałaś może? Zastanawiam nad wyborem 🙂
daughterofholygod
Tej drugiej akurat nie, ale wydaje mi się, że niezależnie od książki, tę parę po prostu trzeba poznać!
Raye Bigio
i love this perfect article
admin
🙂